Wiadomo, że łazienka to miejsce, w którym chcemy czuć się komfortowo. Dlatego tak ważne jest, abyśmy mieli w niej ciepło niezależnie od warunków panujących za oknem. Lato czy zima – potrzebne jest nam ciepło w tym miejscu.

Dlatego instaluje się grzejniki łazienkowe drabinkowe, aby było cały rok nam ciepło. Jednak czasami bywa tak, że w grzejniku słychać jakieś dziwne odgłosy i czujemy, że nie grzeje on całą swoją powierzchnią. W takich chwilach musimy zainteresować się tym jak odpowietrzyć grzejnik łazienkowy! Więcej informacji na ten temat w tekście.

Grzejniki łazienkowe drabinkowe

Obecnie takie grzejniki to nie tylko ciepło w łazience niezależnie od warunków atmosferycznych panujących na zewnątrz. Wyglądają one ładnie i estetycznie – często są dodatkiem do naszej łazienki, aby prezentowała się ona jeszcze lepiej.

Brak ciepła

Jednak co nam po grzejniku, który nie grzeje, tak jak powinien? No właśnie! Musimy wykonać odpowietrzenie. Jednak nie jest to takie proste, jakby mogło się wydawać. Istnieje sprawdzony sposób, dzięki któremu zrobimy to bez zalewania łazienki wodą!

Sposób na odpowietrzenie grzejnika łazienkowego

  1. Na początku musimy zakręcić nasz kaloryfer. Aby to zrobić, należy przekręcić głowicę termostatyczną maksymalnie w lewo. Zwykle do pozycji „zero” lub „gwiazdki”. Oznaczenia te często bywają używane zamiennie.
  2. Musimy teraz odszukać odpowietrznik. Gdzie się on znajduje? Po drugiej stronie od głowicy termostatycznej. Aby uniknąć bałaganu związanego z wydostającą się wodą, musimy skierować dziurkę odpowietrznika w stronę, gdzie podłożymy coś, co wchłonie wodę np. szmatkę. Wystarczy delikatnie zrobić to palcami. Jednak gdy jest to trudne bądź wręcz niemożliwe to możemy sobie pomóc w tym zadaniu innym sprzętem. Pomocne mogą być kombinerki bądź klucz nastawny. Trzeba jednak mieć na uwadze, aby kręcić tylko białą częścią, bo jeśli będziemy kręcić całością, to możemy ją wykręcić i zalać nasze mieszkanie. Trzeba to wszystko robić delikatnie i z wyczuciem.
  3. Uzbrojeni w szmatkę w jednej ręce i w śrubokręt w drugiej stajemy do walki z grzejnikiem. Szmatkę podkładamy pod dziurkę, a śrubokrętem odkręcamy powoli i delikatnie śrubkę odpowietrznika. Robimy to powoli, ponieważ zbyt mocne odkręcenie może spowodować zalanie łazienki i nas. Możemy także kupić specjalny klucz dedykowany temu zajęciu, jest on bardziej poręczny i praktyczny niż śrubokręt. Taki sprzęt możemy zwykle nabyć w sklepach żelaznych.
  4. Przygotujmy się na to, że z otworu najpierw ucieknie powietrze, a później wyleci woda. Czekamy tak długo, aż powietrze będzie uchodzić – jeśli przestało i wydostaje się na zewnątrz tylko woda, to wtedy zakręcamy odpowietrznik. Warto też wszystko przetrzeć szmatką.
  5. Ostatnia czynność to sprawdzenie, czy wszystko działa tak, jak powinno, po odkręceniu głowicy termostatu. Po wykonaniu czynności powyżej powinniśmy mieć odpowietrzony grzejnik, który będzie grzał tak, jak powinien.

Problemy

Jeśli dostosujemy się do instrukcji zawartej powyżej, to nie powinno dojść do żadnych kłopotów. Z pewnością najważniejsze jest delikatne odkręcanie śrubki odpowietrznika, tak by nie zalać wszystkiego wodą.

Kiedy jest najlepszy czas, aby odpowietrzyć grzejniki?

Zwykle odpowietrzamy grzejniki, wtedy kiedy widzimy, że nie grzeją one czy wydają dziwne odgłosy. Jednak dobrym zwyczajem jest, aby przed każdym sezonem grzewczym odpowietrzyć grzejniki tak, aby wszystko działało sprawnie.

Istotne jest odpowietrzenie grzejników przed sezonem grzewczym, ponieważ gdy tego nie zrobimy, a będziemy grzali, to stracimy dużo paliwa (np. węgla) na ogrzanie łazienki. Przez to, że grzejnik będzie grzał tylko w jakiejś części swoich możliwości, to będziemy jeszcze więcej grzać, by było cieplej. Dlatego ekonomicznie jest na początku sezonu zabrać się za to zadanie. Doskonałe podejście dla wszystkich, którzy cenią sobie spokój i oszczędność.

Dodaj komentarz